Dostałeś pismo od komornika? Dowiedz się, co powinieneś zrobić

Nikomu nie musimy chyba mówić o tym, jak niezwykle istotne jest sprawne wywiązywanie się ze wszystkich swoich zobowiązań finansowych. Niemniej jednak istnieją sytuacje, w których taki obowiązek zanika – na przykład, nasze długi ulegają przedawnieniu. Zdarza się jednak, że mimo to otrzymujemy pisma od komornika wzywające nas do zapłaty. Warto dowiedzieć się, co należy zrobić w takiej sytuacji aby uniknąć niepotrzebnych problemów.

Otrzymanie pisma od komornika na pewno jest niczym przyjemnym, nawet jeżeli praktycznie od pierwszej chwili mamy pewność co do tego, że musiała tutaj zejść zwykła pomyłka. Wyobraźmy sobie sytuację, w której po otrzymaniu czegoś takiego i otrząśnięciu się z początkowego zaskoczenia otwieramy pismo. Dowiadujemy się tam, że mamy długi pochodzące sprzed kilku dekad – może się okazać, że kilkanaście lat wcześniej przez zwykłą nieuwagę nie zapłaciliśmy rachunku za prąd czy też nie uregulowaliśmy jakiejkolwiek innej należności tego typu. W takiej sytuacji zaczynamy obawiać się poważnych konsekwencji tego typu zaniedbań, co jest oczywiście w stu procentach uzasadnione. Warto zatem dowiedzieć się, co powinniśmy wówczas zrobić i jak najlepiej jest się zachować. Pierwszą wskazówką jest oczywiście – nie panikować. Zawsze możemy zrobić wiele aby wydostać się z takiej trudnej sytuacji i wyjaśnić wszelkie potencjalne niedomówienia. Można oczywiście skorzystać również z pomocy profesjonalnego prawnika, choć warto pomyśleć, czy samodzielnie nie będziemy w stanie wykaraskać się z tego typu problemów. Otrzymane pismo musimy oczywiście jak najdokładniej przeczytać i zapoznać się ze wszystkimi zamieszczonymi w nim informacjami. Warto sprawdzić, czy jest w nim jakikolwiek kontakt do prowadzącego sprawę komornika. Będziemy mogli się z nim skontaktować i zapytać o tak zwany tytuł wykonawczy, czyli orzeczenie sądu które doprowadziło do wszczęcia względem nas egzekucji. Taki nakaz sądowy może zostać wydany na posiedzeniu niejawnym, przy którym nie ma konieczności obecności strony postępowania. Nakaz jest po prostu doręczany pod adres podany w pozwie. Jeżeli z jakiegokolwiek powodu nie odbierzemy nakazy i listonosz dopisze na kopercie, że "adresat nie podjął go w terminie", to sąd automatycznie uprawomocnia nakaz i przekazuje go bezpośrednio do komornika. Takie uprawomocnienie jest jednak niemożliwe w przypadku dopisku listonosza "wyprowadził się/nieznany". W otrzymanym przez nas piśmie powinno być jasno określone, z jakiego tytułu takie postępowanie zostało wszczęte w naszym przypadku oraz kto jest naszym wierzycielem.

W większości przypadków okazuje się, że jest to firma skupująca długi od dłużników na całym świecie – może ona działać zarówno w Polsce, jak i za granicą. Najczęściej działa to na zasadzie kupowania całych pakietów długów o ogromnych wartościach – może się okazać, że nasze zadłużenie się tam znalazło. W takim pakiecie mogą znajdować się nawet dawno przedawnione już długi lub takie, które należą do osób zmarłych. Główną rzeczą jaką możemy tutaj zrobić jest wniesienie do sądu stosownego wniosku o sprzeciw. Musimy mieć pewność, że nasze długi faktycznie uległy już przedawnieniu.

Zobacz również

Kontakt

Tel: 802 541 789

E-mail: kontakt@obywateliprawo.pl

ul. Piłsudskiego 67, Wrocław

Jesteśmy miłośnikami księgowości i biznesu. Z każdym dniem pogłębiamy swoją wiedzę i rozwijamy się poprzez poznawanie kolejnych zagadnień z tych dziedzin. Zapraszamy do kontaktu!